piątek, 22 lipca 2011

Lusterko w biedronki

Podczas porządków znalazłam nieskończone lusterko w biedronki. Leżało troszkę zapomniane w szufladzie. Czeka na lakierowanie i zamontowanie zawieszek do powieszenia. Już znalazło swojego nabywcę - mamę Biedronki z poprzedniego posta. Jak już uda mi się je skończyć na pewno się pochwalę.
A na razie zamieszczam zdjęcie w wersji roboczej:


poniedziałek, 18 lipca 2011

Chwalę się

Musiałam napisać tego posta, bo aż mi się buzia śmieje, że jednak te moje grzechotki taką frajdę mogą sprawić. Dostałam fotkę od EmDżi z chustoforum z Jej córeczka Lidią, która to niczym biedronka właśnie ma na rączce grzechotkę biedronkę. Jak się Wam podoba? Piękna ta biedronka, prawda?

czwartek, 14 lipca 2011

Grzechotki - nowa odsłona

Zamieszczam fotkę kilku ostatnio wykonanych grzechotek na rączkę. Robienie takich malutkich rzeczy bywa baaardzo przyjemne, szczególnie jak pomyślę, że jakiś maluszek będzię się taką zabawką cieszył :) A tak mnie właśnie naszło, bo 4 lipca zostałam po raz pierwszy ciocią małej Marysi. Może Marysi się spodoba któraś z grzechotek?




środa, 13 lipca 2011

Kulinarnie - muffinki

To mój pierwszy kulinarny post, choć nie pierwsze słodkie wypieki, ale jakoś nie miałam wcześniej weny na robienie im zdjęć. A dzisiaj mnie natchnęło na muffinki czekoladowo-malinowe (ostatnio były żurawinowe) i na fotkę, bo znikają w zastraszającym tempie. Niedawno odkryłam jak prosty może być przepis na tak dobre wypieki. A przepis pochodzi z bloga mojewypieki, dzisiejsze muffinki zamiast żurawiny miały maliny. Trochę nietrafione foremki, bo trochę za płaskie i za małe do muffinek, ale nikomu to nie przeszkadza, a smakują tak samo dobrze:)
A tak się prezentowały jak tylko wsadziłam je do piekarnika:


A tutaj już po upieczeniu:


Smacznego :)

czwartek, 7 lipca 2011

Letnie, lekkie kolczyki z masy perłowej

Powstały już jakiś czas temu. Takie akutar na lato, lekkie, trochę przezroczyste kolczyki z masy perłowej. Pięknie malowane w optymistycznych odcieniach zachęcają do założenia...i jak tu takich nie nosić?