Moim sercem ostatnio zawładnęły girlandy, to już wiecie przecież :) Szyję je bo lubię, to mój osobisty odstresowywacz. Szyje się je łatwo i w miarę szybko widać efekt pracy. A przy tym pięknie dekorują wnętrza, a także są świetnym dodatkiem do sesji fotograficznych.
Ostatnia girlanda chmurkowa powstała w komplecie w poduszką:
Girlanda dostępna jest
TUTAJ a poduszka
TUTAJ. Zapraszam :)
Cudnego weekendu Wam życzę!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz